www.WEBlogIT.pl – WEB – BLOG – IT Web – Blog – IT
Serwis Technoholik przeprowadził wywiad z twórcą nowego, indyjskiego tabletu, który został już ogłoszony “zabójcą” iPada. Tablet PC, który nosi dźwięczną nazwę “Adam” został stworzony przez firmę Notion Ink.
Oficjalna prezentacja “Adama” ma nastąpić na Mobile World Congress w Barcelonie, a już dzisiaj w krótkim, 5 minutowym wideo ukazano jego najważniejsze zalety i możliwości, do których możemy między innymi zaliczyć: wbudowaną 3MP kamerę, wsparcie dla systemów (Android, Google Chrome OS, Ubuntu), 3 porty USB, wyjście HDMI (Full HD), Touchpad, Multitasking, slot dla kart SD, AGPS, 16 godzin pracy na baterii, oczywiście nie zabrakło Wi-Fi, 3G oraz Bluetooth. Cena nie została do końca sprecyzowana, jednak twórcy zapewniają, że będzie oscylować w granicach 327-800 dolarów.
Czy jeszcze czegoś w nim brakuje?! ;)
Specyfikacja: iPad vs “Adam”
Źródło: Technoholik.com
Tagiadam android google chrome os ipad notion ink tablet ubuntu
Podobne artykuły
Sprawdź również
Relacja z targów IT Future Expo
W dniach 10-11 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyły się pierwsze w Polsce targi …
7 komentarzy
-
Pingback: Fajny tablet bo nie “made in Cupertino” | AK74 - Artur Kurasiński blog (cc) 2007-2010
-
Pingback: weblogit.pl: Adam – zabójca iPada?! [wideo] | www.WEBlogIT.pl - WEB | flaker.pl
super kupuje
Coz, hindusi potrafią.
naprawdę niezłe mmm lepsze od netbooka ciekawe jaka będzie końcowa cena
Nie rozumiem braku wielowątkowości w dowolnym urządzeniu tego typu. Jeśli iPad odniesie sukces podobny do iPoda czy iPhona to będzie dla mnie wystarczającym dowodem na to, że firma Apple opiera się tylko i wyłącznie na marketingu. Przecież nawet niezbyt skomplikowane telefony potrafią uruchomić wiele aplikacji jednocześnie (np. każda Nokia serii S60). Nie ma czegoś takiego jak iPad-killer, bo nie ma czego zabijać. To tak jakby nowy telefon nazwać “Sendo S360-killer”, a przecież nikt tego telefonu nie używa… iPad to droga zabawka dla bogatych, którzy do tego mają fisia na punkcie Apple.
Zgadzam się Dominik. Podobnie wygląda sprawa z najnowszym systemem mobilnym Microsoftu, czyli Windows Phone 7, w którym również brakuje pełnego wsparcia dla wielowątkowości. Można zauważyć, że giganci świata IT, wprowadzają powoli w życie zasadę “jeden krok do przodu dwa do tyłu”, wypuszczając “wykastrowane” systemy oraz sprzęt, dodając do nich jedynie masę “świecidełek”. Później się dziwią, dlaczego ludzie przechodzą na otwarte standardy…