Multidotykowe ekrany stają się już normą w świecie urządzeń mobilnych. Telefony komórkowe, platformy mobilne, tablety oraz inne urządzenia powoli wchodzą w erę “multidotykowych interfejsów użytkownika”. A co z naszymi poczciwymi desktopami? Czy posiadacze komputerów stacjonarnych skazani są jedynie na niewygodne w użytkowaniu monitory multidotykowe? R. Clayton Miller (grafik, dizajner) zaprezentował swoją koncepcyjną wizję multidotykowego interfejsu, który może zrewolucjonizować interakcję użytkownika z komputerem.
10/GUI opiera się na pewnej formie multidotykowego touchpada, który umożliwi użytkownikowi interakcję z systemem poprzez palce obu rąk. W ten sposób wyeliminowane zostały dwa niewygodne aspekty ekranów dotykowych, pochylona pozycja głowy (tablety etc.) oraz brak kontaktu ręki z podłożem. Głównym problemem na jaki natrafił Miller przy tworzeniu swojej koncepcji to obecne systemy operacyjne, których obsługa ściśle powiązana jest ze wskaźnikiem myszy oraz obsługą kilkunastu otwartych “okien” jednocześnie. R. Clayton Miller proponuje stworzyć interfejs, który właściwe może być nakładką na system, bazował on będzie na kilku prostych zasad nazwanych Con10uum.
Poniżej znajduje się ośmiominutowy filmik z prezentacji 10/GUI.
Imponujące :]
Tylko się zastanawiam czy problemem nie będzie wygodne i szybkie pisanie na klawiaturze, a przecież dość często się jej używa, a informatycy jeszcze częściej.
Wydaje mi się, że zbyt dużego problemu z szybkim pisaniem nie będzie. “Multidotykowy touchpad” (10/GUI) ma być wbudowany poniżej klawiatury (widać pod koniec filmiku). Jeżeli będzie jakaś mała przestrzeń pomiędzy klawiaturą a “Multidotykowym touchpadem” to pisanie nie powinno sprawiać żadnych problemów.
Oczywiście na razie to tylko koncepcja, wszystkie problemy wyjdą zapewne na wierzch podczas tworzenia i testowania pierwszego prototypu ;).